Cera tłusta jest to przede wszystkim nadmiar sebum produkowanym w gruczołach łojowych. Skóra  jest błyszcząca, przykryta lepiącą warstwą tłuszczu, ma rozszerzone pory. Krótko mówiąc przypomina skórkę pomarańczy. Problem ten objawia się przeważnie w wieku nastoletnim oraz u osób przed trzydziestym rokiem życia. Tłustą cerę powinno się odpowiednio pielęgnować, aby nie powstawały problemy skórne, takie jak trądzik.
Sama mam problem z nadmiernym błyszczeniem się w strefie T. Lekarstwa na to nie ma, aczkolwiek jest wiele różnych i ciekawych sposobów, zarówno domowych jak i wyrobów kosmetycznych dostępnych w drogeriach, aptekach itd.

Zakres dostępności produktów odpowiednich dla cery tłustej jest ogromny. Jest mnóstwo toników, żeli do twarzy, kremów, pudrów w kamieniu, fluidów i wiele wiele innych z tytułem 'dla cery tłustej i mieszanej'. Niestety cena wiążąca się z kupnem tych wszystkich rzeczy nie jest tanim wydatkiem, dlatego chciałabym Wam przestawić parę domowych i przede wszystkim bardzo łatwych do wykonania sposobów na to jak można zrobić swoją własną, zdrową maseczkę.

1. Maseczka z ogórka:

- obierz ogórka ze skórki
- pokrój go na cieniutkie plasterki 
- połóż na twarz (można też na szyję)
- przykryj twarz wilgotnym kompresem lub ręcznikiem, by ogórki nie zsuwałby się ani nie wysychały
- pozostaw na twarzy ok. 20 min.

Ogórek ściąga pory, odświeża, oczyszcza skórę, wygładza i wybiela.

3. Maseczka jogurtowa:

- przygotuj 1/2 kubka jogurtu, 1/2 szklanki mleka

- nałóż jogurt na twarz

- zostaw do wyschnięcia

- zmyj letnim mlekiem, a następnie zimną wodą