LONDON I

28.5.14

Witajcie Kochani!!! <3

Jak długo mnie tu nie było. Kurcze ten czas tak szybko leci. Ledwo co się pakowałam do Londynu, a teraz już powoli to wydarzenie odchodzi na przestrzeni czasu. :)
Wiecie postanowiłam, że to wszystko - zdjęcia itd. podzielę na 2-wie tury. W tej notce jest pierwsza z nich. Ta notka była przewidziana do dodania już w niedziele, aczkolwiek z planami to nigdy nie jest pewnie w 100%.
LONDYN :
Ogółem, tak opisując w skrócie, to Londyn jako samo miasto, to niby nie jest niczym aż takim niezwykłym jak to inni mówią, ale jednak dla mnie to była mega przygoda. Ludzie, którzy są już tam na stałe są przyzwyczajeni do życia w ciągłym biegu... Ja w ten krótki czas, szczerze powiedziawszy czułam się jak bym była w innym wymiarze, gdzie wszystko jest robione w pośpiechu, a ludzie (dosłownie) biegają po schodach ruchomych. ;))
W drugiej części opiszę wszystkie szczegóły. Zapraszam do oglądania zdjęć! :))


















mogą Ci się także spodobać..

0 komentarze

Zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej kopiowanie zdjęć mojego autorstwa jest niezgodne z prawem. Zamieszczane przeze mnie zdjęcia są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie - przetwarzanie.
Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170

Obserwatorzy